Zdjęcie Audio Academy PHOEBE III - Łódź

Audio Academy PHOEBE III Łódź

4,38
8 opinii

: orzech, buk, sapeli br/> Wersja ze srebrnymi kolcami oraz podkładkami Pasmo przenoszenia: 40 Hz-20 kHz Impedancja: 4 ? Efektywność: 87 dB Moc nominalna: 60 W Zalecana moc wzmacniacza: 20-150 Wymiary (WxHxD): 830 x 190 x 290 mm Waga: 14 kg (sztuka)

Ostatnia znana cena: 1900,00 zł Najbliżej: brak

Liczba ofert: 0

Podobne produkty nowe i używane

Opis

: orzech, buk, sapeli br/> Wersja ze srebrnymi kolcami oraz podkładkami Pasmo przenoszenia: 40 Hz-20 kHz Impedancja: 4 ? Efektywność: 87 dB Moc nominalna: 60 W Zalecana moc wzmacniacza: 20-150 Wymiary (WxHxD): 830 x 190 x 290 mm Waga: 14 kg (sztuka)

Specyfikacja

Podstawowe informacje

Marka
  • Audio Academy
Konstrukcja
  • 3 drożna
Moc znamionowa RMS
  • 60 W
Moc maksymalna
  • 250 W
Kod producenta
  • PHOEBE III

Opinie Audio Academy PHOEBE III

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

Ocena ogólna
4,38 na podstawie 8 opinii
  • Marcin
    4,5
    Świetne kolumny , bardzo dobry stosunek jakości do ceny . To co w nich jest najmocniejsza strona to moim zdaniem średnica . O ile wokale niczym się nie wyróżniaja i są jak najbardziej poprawne to właśnie średnica robi największa robotę , pięknie odwzorowana .Bas potrafi bardzo nisko zejśc , dziwiłem się nie raz jak nisko , nie dudni jest bardzo dobrze kontrolowany. Stereofonia i lokalizacja źródeł wyborna , słucham muzyki od jazz-u po thrash metal , i tu tylko przy szybkich metalowych kawałkach widac że brakuje nieco dynamiki. Po za tym jak najbardziej neutralne kolumny które nic nie podbarwiaja i nie dodaja od siebie. Słucham w pomieszczeniu około 19 m2 , testowałem z takimi wzmacniaczami jak Atoll in 100 se którego aktualnie posiadam , ponad to z Dayens Menuetto , Heed Elixir , Haiku Bright mk4 - tu bardzo ładnie dociążył sie dźwięk , Nuprime ida-8 i ostatnio z Unison Research triode 25 - tu był najlepszy bas , ale i cena kilka razy większa niz głośniki :). Skrzynki nie duże i na pewno wyglądają atrakcyjnie , polecam posłuchac , warto .
  • Użytkownik Ceneo
    5
    Mam te głośniki od ponad 8 lat. Miałem poprzednią wersję, Hyperiony i kilka zestawów innych firm, że o zestawach "testowych" nie wspomnę. Zostały dalej Phoebe 3 uzupełnione o sub Velodyne Impact 10. Wszystko zasilane wzmakiem Jolida 1501 na lampach Siemensa i Micromegą Stage 6. W moim pomieszczeniu, po wielu próbach okazały się najlepsze. Po prostu są mega muzykalne, słuchanie tego zestawu to prawdziwa przyjemność, po prostu można odlecieć od codzienności. Bez suba grają fajnie jazz, rock niekoniecznie, ale w połączeniu z Velodyne Impact 10 (testowałem też REL T5 i wyższymi modelami Velodyne i Mission, które teoretycznie powinny się sprawdzić lepiej w moim pokoju - 30 m2 na poddaszu, ale Impact 10 pokonał je bez problemu), nie boją się nawet ciężkiego brzmienia, czy też "efekciarskiego" filmu. Wokale to cudo. Obecnie myślę o zmianie na zestaw Rhea, ale jakoś ciężko mi się z nimi rozstać....
  • P.
    5
    Używam tych kolumn wraz z amplitunerem Onkyo TX-8150, głównie do muzyki rockowej, klasycznej, metalu i czasami do elektronicznej. Kolumny wybrane na podstawie odsłuchu - w moim odczuciu deklasowały w tej półce cenowej rywali (odsłuchiwałem kilka innych topowych konstrukcji w tym zakresie cenowym), zwłaszcza jeżeli chodzi o muzykę klasyczną - fortepian na tych kolumnach w pokoju odsłuchowym brzmiał niemal naturalnie (w salonie niestety nie mam aż tak dobrej akustyki, ale też nie jest źle). Świetnie zarysowana góra i środek, bas też przyjemny choć nie ma go przesadnie dużo (dla mnie w sam raz, ale to zależy też od słuchanego gatunku muzyki).
    • jakość dźwięku
    • wygląd
  • Użytkownik Ceneo
    4
    Być może moje ucho jest zbyt mało audiofilskie (a raczej - na pewno nie jest), ale na pewno nie jestem też głuchy. Miałem te kolumny i sprzedałem po jakimś czasie. Pewnie zależy jakiej kto muzyki słucha, ale jak dla mnie one mają wyraźnie za mało basu i nie było żadnego "efektu wow" (a takiego się spodziewałem po przeczytanu wszystkich tych pozytywnych opini w necie). Słuchałem na różnych wzmacniaczach wliczając bardzo drogiego Atola. Do muzyki typu house, hip hop albo kina domowego bez suba one się według mnie nie nadają (tak tak wiem one są do wyrafinowanej muzyki w stereo, a nie moich prymitywnych gustów;) Na plus - grały bardzo czysto i nie eksponowały zbytnio żadnych tonów. Oczywiście też nie odradzam, ale mnie nie przekonały co nie znaczy że kogoś innego nie przekonają, nie chcę tu robić złej roboty polskiej myśli technicznej. Radze każdemu odsłuch przed kupnem i nie sugerować się ich "kultowością".
  • Użytkownik Ceneo
    5
    Jak dla mnie kolumny super, korzystam od pół roku z marantzem pm6005. Pokój w którym słucham muzyki to ok 20m, początkowo postawiłem byle jak i jak włączyłem to nie wiedziałem czemu tak źle grają... Ale po odpowiednim rozstawieniu coś pięknego zacząłem słyszeć, genialne średnie tony, wysokie ok, jeśli chodzi o niskie to jak się słucha cicho to czasem mogło by być więcej, dlatego wielu dobiera suba, Ja jak już mam posłuchać czegoś mocniejszego słucham głośno i przy nich się podłoga zatrzęsie i jest super efekt więc mi więcej nie trzeba ;) Czego słucham, rock, alternatywa, świetnie się słucha na nich z symfonią czy koncerty akustyczne, bardzo przyjemnie pink floyd, filmy z dobrą ścieżką też się fajnie ogląda ;)
    • jakość dźwięku