Zdjęcie Btwin Rower Składany Ze Wspomaganiem Elektrycznym Tilt 500 E Biały - Kielce

Btwin Rower Składany Ze Wspomaganiem Elektrycznym Tilt 500 E Biały Kielce

4,5
1 opinia
Ostatnia znana cena: 3999,00 zł Najbliżej: brak

Liczba ofert: 0

Podobne produkty nowe i używane

Specyfikacja

Podstawowe informacje

Marka
  • Decathlon B'Twin
Rodzaj
  • Składane
Przeznaczenie
  • Uniwersalne
Materiał ramy
  • Aluminium
Amortyzacja
  • Brak
Korba
  • Jednorzędowa
Rodzaj przerzutki
  • Zewnętrzna
Kolor
  • Białe

Opinie Btwin Rower Składany Ze Wspomaganiem Elektrycznym Tilt 500 E Biały

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

Ocena ogólna
4,5 na podstawie 1 opinia
  • Użytkownik Ceneo
    4,5
    Elektrycznego składaka TILT 500e posiadam od roku i przejechałem nim ponad 1000 km, dlatego napiszę parę słów o nim: -cena: rok temu kosztował 3000 zł, obecnie 3400 zł. Zarówno wtedy jak i obecnie nie znajdziemy w tych pieniądzach markowego elektryka składaka z gwarancją. Cena do jakości jest jak najbardziej w porządku co potwierdza te zasadę do innych produktów Decathlon jakie miałem okazję kupić. -wymiary: dwa złożone Tilty mieszczą się bez trudu w bagażniku hatchbacka. To jest ich największa zaleta gdyż jadąc na weekend czy wczasy nie musimy montować relingów czy innych konstrukcji na tylnej klapie a rowerki są ładnie schowane w samochodzie. Sporym ułatwieniem są składane pedały dzięki którym rower łatwiej schować w domku letniskowym a w czasie prowadzenia po chodniku nie zawadzały o przechodniów. Ponoć w PKP nie obowiązuje bilet na rower gdyż złożony Tilt traktowany jest jako bagaż. Zawsze można założyć pokrowiec lub dopasować odpowiednio dużą walizkę :-):-) Po rozłożeniu mam rower którym spokojnie pojadę po bułki jak i zrobię traskę 50 km. Mam 185 cm wzrostu i 92 kg, dzięki regulacji siodełka i kierownicy jeździ mi się wygodnie. - pozycja jazdy- tutaj jest jedna zasada dla wszystkich składaków- te rowery znacznie lepiej jeżdżą niż wyglądają. Pozycja na nim jest wyprostowana, jest on bardzo zwrotny i zwinny. Przydatne jest to szczególnie w mieście. Pomimo że razem z Żoną mamy również duże rowery (26 cali MTB oraz 28 cali cross) to i tak od zakupu tych maluchów jeździmy w zasadzie tylko na nich. Dla nas są wygodniejsze, sprytniejsze i łatwiejsze do zaparkowania niż duże rowery :-) Największym ograniczeniem tych rowerów są małe koła i brak dodatkowej amortyzacji poza oponami i siodełkiem. Na nierównościach trzeba uważać. -przerzutka- jest to podstawowy model Shimano a 6 biegów wspomaganych silnikiem daje radę. Zmienia biegi sprawnie, być może w przyszłości wymienię małą zębatkę w wolnobiegu na jeszcze mniejszą co pozwoli mi w pełni wykorzystać elektryczne wspomaganie. Silnik elektryczny pomaga do prędkości 25 km/h przy której trzeba dosyć szybko pedałować na najniższym przełożeniu. W jeździe miejskiej i na gorszych nawierzchniach fabryczne przełożenia są jak najbardziej ok. - hamulce- tradycyjne v-brake które są jednak wzmocnione w porównaniu do składaków bez silnika. Mamy tutaj dłuższe klamki pokryte gumą, dłuższe dźwignie hamulcowe przez co mocniej hamują, same klocki hamulcowe też są dłuższe i ułożone na metalowej podkładce. Hamulce pracują twardo tzn nie są tak "gumowe" jak w zwykłym Tilcie gdzie po mocnym wciśnięciu klamki sprężynują. Może to zasługa wzmocnionej ramy lub podzespołów. Wprawdzie ciężko jest tutaj zblokować koło ale przy użyciu obydwu klamek zatrzymamy rower praktycznie w miejscu. Ogólnie dają radę :-) - silnik- po to się kupuje elektryka żeby korzystać ze wspomagania :-) Silnik ma trzy tryby wspomagania: pierwszy bieg ECO pomaga wystartować i wyłącza się przy ok 10-12 km/h. Przydatne w miejskim toczeniu się od sklepu do sklepu i na nadmorskim deptaku. Drugi bieg NORMAL wspomaga do ok 16-18 km/h i daje mocniejsze przyspieszenie już od zera. Super przy normalnej miejskiej jeździe gdy na światłach możemy ruszyć z niskiego przełożenia a po rozpędzeniu się przejść na siłę naszych mięśni :-) U mnie wystarcza on na ok 50 km przebiegu na jednej baterii. Trzeci bieg SPORT daje największe przyspieszenie i wyłącza się przy 25 km/h. Używam go na podjazdach lub pod koniec dłuższej trasy kiedy już nie chce mi się mocno pedałować :-) Używa go również moja Żona gdy jest zmęczona- łapie się za pasek od mojego plecaka i w ten sposób jedziemy po prostym 20 km/h bez większego zmęczenia. Jednak ten tryb wystarczy na ok 25 km. Silnik w tylnej piaście pracuje cicho i dociąża tyle koło przez co jego uślizgi są rzadkością. Posiada on sprzęgło jednokierunkowe- gdy nie jest on używany to się nie obraca i rowerem jedziemy jak każdym innym. Oczywiście opory toczenia tylnego koła są trochę większe jak w zwykłym rowerze ale nie ma tragedii. Na szczęście silnik działała tylko wtedy gdy pedałujemy a opóźnienie jego załączenia trwa ok 1 sekundy od rozpoczęcia pedałowania. Użycie hamulca wyłącza silnik. Zanik mięśni nam nie grozi :-):-):-) - koła i rama- względem zwykłego Tilta bez silnika są one wzmocnione. Solidny zawias ramy, wzmocnione obręcze kół, metalowe tulejki w których są zamocowane nyple szprych sprawiają dobre wrażenie. W czasie jazdy to wszystko jest sztywne i nie pracuje nadmiernie. -waga- rower jest ciężki i to największa wada elektryków. Silnik, akumulator i akcesoryjny bagażnik robią swoje. W czasie jazdy masa nie jest odczuwalna ale w trakcie wnoszenia po schodach czy prowadzenia po piasku jak najbardziej. Tutaj przydał by się tryb wspomagania wymuszonego do prędkości 6 km/h co pomogło by prowadzić rower po grząskim terenie lub pod górę. - światła- świeca bardzo dobrze i są wygodne, gdyż wyłącza się je przyciskiem na panelu sterowania. Prąd czerpią z baterii. Niestety żeby działały trzeba również uruchomić napęd elektryczny. Nie da się ich włączyć bez uruchomienia silnika. Uwagi ogólne: krótko po zakupie trzeba rower często regulować gdyż pojawiają się luzy, dotyczy to zatrzasków ramy i kierownicy, szprych, wkładu supportu, łożysk główki ramy, mocowania światełek itp. Na szczęście wszystko jest regulowane i przy odrobinie chęci można sprzęt sobie przygotować. Koła również nie były dokładnie wycentrowane i warto im poświęcić trochę czasu. Obecnie sprzętu się dotarł i nowe luzy się nie pojawiają ale to się zobaczy za 2-3 lata. Dzięki jednemu rozmiarowi ramy i sporej regulacji może na nim jeździć dziecko jak i dorosły, to uniwersalna maszynka :-):-):-) Ogólnie z roweru jestem zadowolony i chętnie go wyciągam z garażu żeby się odstresować. Dzięki dobremu oświetleniu przyjemnie nim się jeździ wieczorami po mieście i bocznych drogach. Polecam :-):-):-) Jakiego kolejnego składaka bym u siebie widział?- KTM Macina Fold ale cena powala na kolana :-)
    • jakość
    • trwałość
    • wygoda