Roland BK-9 Bielsko-Biała

Opis

Specyfikacja

Opinie Roland BK-9

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

• 

  Daniel 02 maja 2023

  5

  Wystawiam 5 gwiazdek nie dlatego że to instrument idealny i mający wszystko ale dlatego, że ma więcej niż mnie kosztował. Oczywiście że są klawisze, które oferują więcej ale też kosztują więcej. Pytanie brzmi: czy tego potrzebuję? Ja miałem ten instrument kilka lat i trochę na jego temat mogę napisać. Niewątpliwymi zaletami tego klawisza są: - klawiatura półważona ponad 70 klawiszy więc raczej nie braknie; - ponad 1800 brzmień naprawdę fajnych, do każdego rodzaju muzyki; - wbudowanych 450 podkładów fabrycznych, które umożliwiają grę tuż po wyjęciu z pudełka; - odtwarzacz wszelkich plików muzycznych, których nie trzeba nigdzie importować jak ma to miejsce w innych modelach, uruchamia się to bezpośrednio z pamięci USB - możliwość używania sampli audio w podkładach i w grze na żywo; - jest lekki i bezproblemowo można go transportować nawet w rękach (poniżej 10kg); Żeby nie było tak pięknie, że poniżej 4000 zł dostajemy sprzęt który wszystko ma... niestety nie ma: - klawiatura nie ma aftertouch; - ekrany nie są dotykowe co jest dość toporne w obsłudze; - większość rzeczy pochowana jest w menu instrumentu i bez jego dobrej znajomości należy przygotować się na MASĘ straconego czasu na szukanie czegoś tam; - nie jest to syntezator więc nie można modyfikować brzmień, można jedynie nakładać na nie filtry i jakieś efekty. Niemniej brzmień jest tyle, że nie trzeba niczego takiego kombinować; Przypominam, ze ten klawisz kosztuje grubo mniej niż 4000 zł więc nie ma sensu porównywać go do sprzętów z wyższej półki cenowej, to bez sensu. Natomiast porównując go do innych instrumentów do 4000 zł to w zasadzie nie wiem czy ma konkurencję. Trochę dziwi mnie fakt, że jest to tak mało znany model bo naprawdę jest to tak świetna maszynka za te pieniądze że jest to naprawdę dziwne. Może popsuł Rolandowi rynek model GW-8, który wizualnie jest trochę podobny do serii BK. GW-8 tez miałem i naprawdę, pod każdym względem to jest całkiem inna jakość, wyższa jakość. W GW-8 nie można było po prostu uruchomić MP3 z pendrive, trzeba było na pamięci porobić foldery w odpowiedni sposób aby instrument w ogóle mógł zobaczyć zawartość. Pliki STL trzeba było importować do pamięci instrumentu aby móc je uruchomić. Zmiana brzemienia na inne w trakcie trwania tego poprzedniego powodowała przez ułamek sekundy zerwanie wybrzmiewania tego pierwszego brzmienia co w zasadzie wykluczało grę na żywo. W BK-9 nie ma takich problemów. Pamięć USB przegląda się swobodnie, wybiera się pliki, nie trzeba ich nigdzie importować, po prostu się je wskazuje i naciska start... i już to gra! Wszystko mu jedno czy to MP3 czy może styl w formie pliku STL. Niestety mam porównanie równiez do jakości Korga, oczywiście to nie ta półka cenowa ale żeby nie było... nie ma się co spodziewać najwyższej jakości brzmienia z tego instrumentu. Jest ono poprawne i tyle. Przetworniki audio są ewidentnie jakieś tanie. Nie ma żadnych zniekształceń, szumów itp ale też nie jest to krystalicznie czysty dźwięk jaki znam z Korg PA2x. Do domu wystarczy w zupełności, jakieś imprezy okolicznościowe obsłuży bezproblemowo ale do studia żeby te brzmienia nagrywać to tak średnio. Chociaż jeśli ktoś nie ma innej możliwości to... da się i będzie to poprawne.

  Rozwiń Zwiń
• 

  Użytkownik Ceneo 08 kwietnia 2015

  5

  Klawisz Roland Bk 9 - bardzo ciekawy, bardzo bogate brzmienie i interesujące style. Warty swojej ceny. Fantastyczne organy i piano. klawisze bardzo ładnie grają. Akordeon trochę słabszy.Jakość brzmienia w 80% studyjna. Polecam, bo sam pracuję w studio. Trochę pochowane efekty, ale bardzo szybko można się przyzwyczaić do oprogramowania. Klawisz oceniam na 5 - wart swojej ceny.

  Rozwiń Zwiń

  • brzmienie
  • jakość
  • wygląd